Wielu z Was posiada swój kąt, gdzie spędza sporo czasu przy dłubaniu. W przypadku elektryków, mechaników, stolarzy czy wielu innych zawodów – każdy potrzebuje miejsce do wykonywania swoich codziennych prac. Mając pomieszczenie, głównym problemem okazuje się zima, gdzie temperatura dosyć mocno spada i niestety komfort pracy ulega pogorszeniu.
Jak ogrzać pomieszczenie, aby w oszczędny sposób temperatura wzrosła? Dlaczego ogrzewanie jest tak ważne?
Wyobraźcie sobie, że naprawiacie samochód i musicie polutować wiązkę kabli. Nie macie profesjonalnego sprzętu, dlatego łapiecie lutownice. W pomieszczeniu jest przykładowo -10 °C. Wyobrażacie sobie przekładać palcami przewody oraz dokładnie je trzymać, by móc polutować?
Drugim przykładem jest wymiana żarówki w samochodzie na mrozie. Zapewne zdarzyło się to każdemu. Po chwili palce robią się sztywne i mamy problem, aby wszystkie zatrzaski pootwierać i pozamykać.
Najlepiej pracować w temperaturze pokojowej lub zbliżonej, wiadomo jeśli praca jest dość ciężka, fizyczna i nie wymaga precyzji, to niższa temperatura będzie dla nas nawet odpowiedniejsza. Ale takie prace zdarzają się sporadycznie
W temperaturze pokojowej mamy możliwość precyzyjniej i dokładniej wykonywać swoje czynności, dlatego warto o to zadbać!

Jakie ogrzewanie do małej pracowni?
Posiadając małą pracownię np. do 30m2, jesteśmy w stanie ogrzać pomieszczenie zwykłym piecykiem typu koza. Zakupując taki piecyk, mamy możliwość wybrać żeliwny lub blaszany z cegłami szamotowymi. Osobiście polecam żeliwne, wytrzyma znacznie dłużej. Aby piec dawał wystarczająco ciepła, należy ocieplić swoje pomieszczenie na tyle ile jest możliwe. Uwaga! Pracując przy piecu musimy zadbać o odpowiednią wentylację pomieszczenia, nieraz podczas dokładania do pieca ulotni się z niego dym. Temat wentylacji zostawimy na oddzielny post.
Mamy pomieszczenie ocieplone, lecz nasz piec typu koza nadal nie daje wystarczająco ciepła. Co zrobić?
Jeśli brakuje nam ciepła wystarczy przedłużyć rurę kominową. Działa na zasadzie kaloryfera, z tym że rurę ogrzewają spaliny, a kaloryfer woda. Plusem pieca kozy jest przede wszystkim niski koszt. Taki piec możemy kupić już od 200-300 zł. Dodatkowo należy zakupić kolanko, rury, daszek dymny.
Jak ogrzać większe pomieszczenie?
Z większym pomieszczeniem zwykły piec typu koza może mieć problemy, nawet przy bardzo dobrze wykonanym ociepleniu. Przy metrażach powyżej 40m2 doskonale sprawdza się piec nadmuchowy. Na rynku jest ogromna ilość takich pieców, do wyboru, do koloru. Możemy sprecyzować ile ma mieć rur, jaką ma posiadać moc wentylatora. Mało tego, taki piec bardzo łatwo zrobić samemu. Ogromną zaletą opisywanego pieca jest szybkie nagrzanie pomieszczenia oraz łatwiejsze uzyskanie wyższej temperatury. Przy mocnym nagrzaniu pieca spokojnie dacie radę ogrzać nawet nieocieplone pomieszczenie z otwartymi drzwiami
.
Kolejnym ogromnym plusem jest łatwiejsze utrzymanie ciepła. Nawet, gdy dojdzie do sytuacji, że wygaśnie nam w piecu – wentylator będzie dmuchał tyle ciepłego powietrza, aż wystudzi się piec.
Istnieje mnóstwo trików, które można zastosować, aby polepszyć grzanie.
1. Zamontować regulator prędkości wentylatora. Podczas rozpalania wentylator najlepiej wyłączyć lub delikatnie ustawić. Podkręcać wraz ze wzrostem temperatury. Dzięki regulatorowi prędkości jesteśmy w stanie ustawić odpowiednią temperaturę bez wyłączania i włączania go.
2. Ocieplenie podłogi. Brzmi dziwnie? Wentylator zazwyczaj umiejscowiony jest nisko na plecach pieca. Gdy mamy nieocieploną podłogę, to doskonałe wiemy, że od podłogi ciągnie chłodem i wentylator szybciej studzi piec, a nie o to nam chodzi. Doskonałym pomysłem w takim przypadku jest zastosowania rury do wentylatora, którą damy wysoko pod sufit i będzie pobierał powietrze z góry. Dobrze wiemy, że ciepłe powietrze jest lżejsze od zimnego i unosi się wyżej. Więc dlaczego mamy tego nie wykorzystać? W ten sposób mocno obniżycie koszt grzania.
Budowa pieca nadmuchowego
W tym przypadku napiszę w wielkim skrócie. Otóż dookoła paleniska znajduje się pusta przestrzeń i dopiero ścianki zewnętrzne. W tej pustej przestrzeni powietrze nagrzewa się, a wentylator z dołu dmucha i powietrze wylatuje górą.

Testujemy dwa piece
Mając takie same pomieszczenie do ogrzania przedstawię Wam wyniki
- Przy temperaturze -10°C na dworze, piec typu koza nagrzewa pomieszczenie maksymalnie do 14 stopni. W dodatku pomieszczenie nie było równomiernie nagrzane.
- Przy temperaturze -10°C na dworze, piec nadmuchowy nagrzewa pomieszczenie do 25 stopni. Więcej nie testowałem, ale spokojnie jest w stanie uzyskać większą temperaturę poprzez dłuższe grzanie.
Istnieje wiele innych sposobów na ogrzanie pomieszczenia, lecz w tym poście dzielę się z Wami swoim doświadczeniem i spostrzeżeniami.
